Jak to dobrze, że dzisiaj pada. Teraz widzę, jak pracowałaś pół nocy... A my rano pierogi lepilismy! Jeśli ktoś robił inne rzeczy, które można przeliczyć na kalorie to niech się podzieli wykresami:D Na pierogach wyszło pół jabłka, nie ma się czym chwalić. Markiza z giwerą wymiata. Daga też ma pistolet. Faktycznie trzeba się zbroić, bo jak się Władimir o nas upomni to lotnicha nie oddamy bez walki.
Jak to dobrze, że dzisiaj pada. Teraz widzę, jak pracowałaś pół nocy... A my rano pierogi lepilismy! Jeśli ktoś robił inne rzeczy, które można przeliczyć na kalorie to niech się podzieli wykresami:D Na pierogach wyszło pół jabłka, nie ma się czym chwalić. Markiza z giwerą wymiata. Daga też ma pistolet. Faktycznie trzeba się zbroić, bo jak się Władimir o nas upomni to lotnicha nie oddamy bez walki.
OdpowiedzUsuń