wtorek, 24 lipca 2012

Kropek!


HEJ!
Konik, który wyszedł z pożaru stajni w Łabędowie czuje się lepiej!
Mamy do wyleczenia jeszcze mnóstwo ran, nie wiemy w jakim stanie są płuca i górne drogi oddechowe. Obrażenia są dość rozległe ale stan się ustabilizował i można walczyć dalej!
Jest nadzieja!
Dzięki wszystkim za wsparcie!
(ten koń już nigdy nie będzie wyglądał tak jak na tym zdjeciu ale myślę, że nikt  nawet w najgorszych horrorach nie chciałby ogladać aktualnych fotek także stąd zdjęcie sprzed tygodnia)
Malawka

wtorek, 17 lipca 2012

Zapotrzebowanie na festyn Animals Time!


I. Rozkładanie namiotów, stoisk, składanie ( 6:30-9:30 i 16:30 - 19:30) (potrzebujemy min 6 facetów)
II. Wolontariusze dla psów adopcyjnych (cały festyn - zajmą się psami gdy te przyjade na plac, w miare możliwości pomogą je przewieść, pospaceruja z nimi po okolicy, zadbaja zeby mialy cień, wode itd) - mysle ze min 1 osoba na 1 psa czyli min 10.
III. Wolontariusze do kącika dla dzieci - głownie będziemy bazować tu na klaunach i szczudlarzach, ale przyda się kilka osób dodatkowcyh (mysle ze 2 wystarczą) - obsługa kącika plastycznego, zbieranie prac itd. 
IV. Zbiórka publiczna - 2 pary kwestujące i jedna osoba, która będzie pilnować koszy i stoiska z puchą. 
V.Plakatowanie przed festynem / Gliwice i nie tylko, podzielimy cały obszar na poszczególne osoby/

Chętnych proszę o kontakt
Brutek

czwartek, 12 lipca 2012

Propozycja wypadu z psami do jury


z podlesic (10 km za zawierciem) nad zalew kostkowice, powrót przez rezerwat góra zborów (wjazd 5 zeta i psy muszą być na smyczy) oraz zamek morsko (na mapie nie widać) i do podlesic

Uwaga, uwaga!

Uwaga, uwaga!

Jakby ktoś był chętny to 21.07/22.07 jest planowany wyjazd do Szczawnicy lub do Jaworek.

Dla lepszej orientacji to melduję że:
dojazd: 2,5/3 godz.
górki: pieniny (niewymagające jakiejś nieprawdopodobnej kondychy),
wyciągi: Palenica + tort saneczkowy na szczycie
rzeczki: dunajec i grajcarek (można przeleżeć cały dzień mocząc nogi)
płaskie wycieczki: rowerem albo pieszo do Czerwonego Klasztoru.


ps.: coś mnie nosi ostatnio także jak sobie nie wymyślę jakiejś nagrody za to siedzenie w biurze w upalne dni to UMRĘ!

Malawka


Dla jeszcze lepszej orientacji pozwole sobie dorzucić mapkę ;o)  

 
Dżekson

wtorek, 3 lipca 2012

Od Rysianki do jagodzianki ;o)

hej ho! hej ho! na Rysiankę by się szło

hej ho! hej ho! na Rysiankę już się doszło

"zdychaj" bez komendy i smakola możliwe? możliwe! ;o)

ej Brutek! bijesz jak Gołota ;o)

jak przyjadę do domu to przez tydzień moje 4 łapy nie staną na lotnisku!

cel naszej wędrówki a w nim obiekt naszego pożądania

a oto ten obiekt (zdjęcie zrobione w ostatniej chwili ;o))

dżekson ;o)

BALATON - pocztówka z wakacji