środa, 30 kwietnia 2014

I po zawodach...

 Podczas porannego spaceru Brunio rozciął łapę. Rana nie była duza, ale bardzo głęboka. Ciocia Dorota założyła trzy szwy. Pacjent był bardzo dzielny. Za 10 dni jedziemy na zdjęcie szwów, no i mamy po zawodach.B

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz