wtorek, 24 grudnia 2013

O choinka!!!

Kochani! Teraz już wiecie komu u nas w domu przydzielono najbardziej odpowiedzialne zadanie pilnowania żarcia. Mam oko na wszystko. A Łacina grzebie ukradkiem pod choinką o mały włos nie doprowadzając do katastrofy. Jak zawsze, każdy robi to, co mu najlepiej wychodzi. Przypominam o świątecznym spacerze w drugi dzień Świąt. Mała dyszka w Rachowicach. Zbiórka u mnie o 10. A na kolędowanie zapraszamy po Sylwestrze, prawdopodobnie 4 stycznia. Życzę Wam odlotowych prezentów. Do życzeń dołącza Fifulina z Justyną i Marcinem-Wandzią i moja rodzinka z Wielkopolski. Bruniol z człowiekami i prezesową.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz